Eva Fàbregas: Pożerający się kochankowie

W Hamburger Banhof w Berlinie do 14.01.2024 ma miejsce niezwykła prezentacja instalacji site-specific Evy Fàbregas zatytułowana „Pożerający się kochankowie”.

Artystka, urodzona w 1988 roku w Barcelonie i mieszkająca w Hiszpanii, zajmuje się tworzeniem rysunków, rzeźb i instalacji eksploatujących temat cielesności. Odnosi się też do przekraczania granic między tym, co ludzkie i nieludzkie; biologiczne i mechaniczne.

W stworzonej specjalnie do przestrzeni Hamburger Banhof instalacji Fàbregas zaprezentowała olbrzymie formy przypominające wewnętrzne organy ludzkiego ciała, nowotworowe narośla, albo też rośliny czy koralowce żyjące własnym życiem. Zostały one stworzone z plastikowych piłek i naciągniętych na nie tkanin w cielistych kolorach. Sposób ich rozmieszczenia sprawia wrażenie, jakby anektowały całą przestrzeń i wciąż się rozrastały. To wrażenie spotęgowane jest delikatnym ruchem, w który od czasu do czasu wprowadzane są poszczególne części instalacji. Wydają się pulsować, drżeć, oddychać.

Niebagatelna jest tu relacja między architekturą a zaprezentowanymi pracami. Jakby niezwykła przestrzeń dawnego dworca zamieniła się w powłokę czy schronienie dla rozrastających się w niej form. One jawią się z kolei niczym żerujące na niej pasożyty.

Co ciekawe, instalacja ta wydaje się być zarazem i agresywna, i niesamowicie delikatna – podatna na zranienie, jak samo ciało. Zresztą tę ambiwalencję oddaje już sam tytuł wystawy sugerujący z jednej strony – pożeranie, pochłanianie, anihilację, a z drugiej – rozkosz i przyjemność.

Praca Fàbregas mówi o afirmacji cielesności, jednak organiczne formy wydają się przede wszystkim postludzkie, przekraczając granicę w stronę tego, co roślinne oraz mechaniczne. Stawia więc tym samym pytanie o rozkosz w postludzkim świecie, ale też o nasze powiązania nie tylko z wszystkim, co żyje, ale też z tym, co mechaniczne i sztuczne.

Autor

Izabela Kowalczyk

historyczka sztuki, krytyczka, kuratorka

Dodaj komentarz