Himalaje i Yeti u Soni Rammer

Jeśli pamiętacie wpis o filmie Soni Rammer pod tytułem Tajemnice Himalajów, to namawiam również do obejrzenia relacji z wystawy artystki mającej miejsce w Galerii Miejskiej BWA w Bydgoszczy i zatytułowanej Wolałabym być Yeti (kuratorka: Karolina Pikosz).

Tu również pojawia się figura tajemniczego śnieżnego człowieka zamieszkującego wysokie góry. Obecni są także himalaiści przedstawieni na intrygujących kolażach. Ich sylwetki zostały wyizolowane z otaczajacej przyrody.

Sonia Rammer, Bez tytułu, kolaż, 2020

Prace prowokują do pytań: Czym jest dla nas zdobywanie świata i gór, podporządkowywanie sobie ziemi, chęć opanowania najdzikszych i najmniej dostępnych obszarów? Czy epidemia nauczy nas pokory wobec świata, czy wciąż będziemy wzmacniać naszą dominację? Czy realizacja marzeń o zdobyciu najwyższych gór nie jest w gruncie rzeczy pogonią za własnymi fantazmatami? Również za fantazmatem dotknięcia tego, co niesamowite, co wymyka się podziałom i kategoriom, jak to się dzieje w przypadku mitycznej figury Yeti.

Sonia Rammer, Bez tytułu, kolaż, 2020

W filmie Sonia opowiada o relacjach między człowiekiem a górami, o potrzebie innego, niebinarnego spojrzenia na świat.

W dziwnym momencie została otwarta ta wystawa i niestety jest jeszcze niedostępna. Potrwa jednak do 24 stycznia 2021 roku i można mieć nadzieję, że uda się zobaczyć ją „na żywo”. Swoją drogą nie mogę się wciąż nadziwić, że choć otwarte są galerie handlowe, nie możemy odwiedzić galerii sztuki…

Autor

Izabela Kowalczyk

historyczka sztuki, krytyczka, kuratorka

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s